*Rose*
Jak on mógł mi to zrobić ? Ja mu zaufałam a on mi nie powiedział, że ma zespół i ma miliony fanek ? Przez cały miesiąc mnie okłamywał. Siedzę w moim pokoju już od jakiś 2 godzin. Do drzwi cały czas dobija się moja siostra. Myśli, że jej otworzę ? Naiwna...
Wstałam z łóżka i podeszłam do mojego biurka. Na nim stały moje zdjęcia z Hemmings'em. Wyjęłam wszystkie z ramki i potargałam. Wrzuciłam wszystkie do kosza na śmieci. Od dzisiaj Luke Hemmings nie istnieje. Nigdy go nie było i nie będzie. Usiadłam na łóżku i rozpłakałam się jak małe dziecko.
*Luke*
Boże! Co ja zrobiłem? Pewnie teraz cierpi. Kogo wina? Moja! A kogo? Siedzę w garderobie na kanapie i płaczę jak idiota zamiast iść do niej do domu! Do garderoby weszła moja mama.
- Słońce... - usiadła obok mnie i złapała mnie za rękę, kochana mama - ...co się stało? - wytarła moje łzy.
- Popełniłem najgorszy błąd w moim życiu. Okłamałem dziewczynę którą kocham i pewnie teraz mnie nienawidzi.
- Wszystko z winy kłamstw? - zapytała. Przytaknąłem.
- Dam ci radę... ale już nie płacz. - przytuliła mnie. - Spotkaj się z nią i wytłumacz jej wszystko. Powiedz jej dlaczego ją okłamałeś. Mam nadzieje, że ją poznam. - uśmiechnęła się.
- Jak mi wybaczy. - przytuliła mnie mocno.
- Kocham cię mamo. - powiedziałem tuląc się do rodzicielki.
- Ja ciebie też kocham synku. - powiedziała. To się nazywa prawdziwa mama.
*następnego ranka*
*Rose*
Ile mam chusteczek walających się po pokoju ? Milion? Może dwa? Coś około tego. Siedzę na łóżku płacząc, przede mną siedzi Emma.
- Co zamierzasz teraz zrobić? - zapytała.
- Spotkać się z Hemmings'em. Zerwać z nim i powiedzieć, że dla mnie już nie istnieje. - powiedziałam patrząc się w ścianę.
____________________________________________________________________________
Rozdział smutny.... A JA MAM RADOCHĘ BO WŁAŚNIE PRZYSZEDŁ MÓJ NOWY XBOX 360!!! Normalnie super ! 1149 zł za Xboxa360 i 49 gier... Umie ktoś to podłączyć? Bo tu jest więcej kabli niż wody w oceanie...
4 komentarze - Następny Rozdział. Liczę Anonimki :)
PAMITAJCIE O KONKURSIE !! ♥
Omg! Robi się coraz ciekawiej! Pisz, pisz już się nie mogę doczekać następnego! :D
OdpowiedzUsuńJeeeeej rozdział :33
OdpowiedzUsuńAle dla mnie jest smutny więc smuteczeg ;---;
Pisz dalej życzę weny :*
Superowyyy
OdpowiedzUsuńDodaj szybko następny. Błagam cię!! ♥
OdpowiedzUsuńSuper! ;* dawaj nexta! :D buzi ;3
OdpowiedzUsuń