sobota, 25 października 2014

Rozdział 8 ( sezon 3 )

*Luke*
Kuzyn Rose podszedł do mnie. Oj chyba mam przesrane.
- Ty jesteś Luke?
- Tak...
Odpowiedziałem a on uśmiechnął się zabijając mnie tym z tropu.
- Witamy w rodzince! - Uśmiechnął się i przytulił mnie "po męsku". Podszedł do mnie brunet z blond grzywką. Przyciągnął do siebie Rose i objął ją ramieniem.
- Cześć! Luke jestem. Best Friends Forever twojej narzeczonej i ojciec chrzestny tej ślicznej blondynki co tam leży. - Uśmiechnął się. Właśnie poznałem chrzestnego mojej córki.
- CO?! JAK TO OJCIEC CHRZESTNY! TO TY WIEDZIAŁEŚ!? - spojrzałem w stronę krzyku, James? Dobrze pamiętam?
- Ale ty jesteś chrzestnym numer 2! - broniła się Rose.
- Niech ci będzie. Ale ja jestem chrzestnym następnego dziecka.
- Spoko. - więcej dzieci? Okej.
- My weźmiemy dzieci, a wy idzcie spać. Pewnie jesteście zmęczeni. - odezwał się Beau. Wziąłem walizki i razem z Rose poszliśmy do pokoju. Na jednych drzwiach pisało ,, Państwo Hemmings". Uśmiechnąłem się w duchu. Rose otworzyła drzwi i weszła do środka. Wszedłem zaraz za nią. Zamknąłem drzwi nogą i postawiłem walizki. Zamknąłem drzwi na klucz. Rose podeszła do mnie i objęła mnie za szyję. Objąłem ją w tali i przyciągnąłem bliżej siebie.
- Co powiesz na wypróbowanie łóżka, przyszła pani Hemming?
- Świetny pomysł, panie Hemmings.
Uśmiechnąłem się szeroko i pocałowałem ją. Oj, szybko jej stąd nie wypuszczę.

_________________________________Hej! PRZEPRASZAM, ŻE ROZDZIAŁ KRÓTKI, ALE NA JUTRO MUSZĘ SIĘ NA UCZUĆ WIERSZA I ZOSTAŁO MI JESZCZE 12 LINIJEK :(

PYTANKO:
MA BYĆ SCENKA +18?

3 komentarze:

  1. Mega, mega mega i zapraszamhttp://neverbe5sos.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Yeyy *,* zajebjozaaa jak zawsze <33 i może być scena + 18 ^^ lel ;p < zboczona Nejti ;3> czekam nn :* buzi ;3

    OdpowiedzUsuń